Mam 40 lat. Za mną trudne dzieciństwo (nieobecność ojca i matka, córka alkoholika z zachowaniami psychopatycznymi). Zacząłem psychoterapię i przyznam że mój psychoterapeuta jest bardzo dobry, ale w pewnym momencie poczułem, że stanąłem w martwym punkcie. Pojawił się mur, przez który nie umiałem przejść. Wtedy w poczuciu rezygnacji zaczalem przeglądać internet i trafiłem na Ulę. Oglądałem jej nagrania na yt. Miało to dla mnie sens i zdecydowałem się nawiązać kontakt i skorzystać z sesji online. Spotkaliśmy się 6 razy. Ula okazała się bardzo pomocna. Byla fantastyczna. Pomogła mi spojrzeć na moje dzieciństwo z innej perspektywy. Dala mi nadzieję i siłę na dalszą pracę ze sobą. Obecnie cały czas jestem w moim procesie i czuję, że dokonuje się we mnie zmiana. Pamiętajcie tylko, że Ula to nie czarodziejka, która w magiczny sposób wyciągnie z Was wszystkie brudy z dzieciństwa (ja tak myślałem). To kobieta z krwi i kości, która Was ukierunkuje. Reszta zależy od Was. Jest ciężko i trudno wrócić do tego co boli. Ale warto. To jedyny sposób żeby się oczyścić i zacząć żyć własnym życiem. Polecam.